 Wysłany: Pon 19:30, 02 Cze 2014 Temat postu: |
|
| tak się zdarza | |
| Wysłany: Pią 11:30, 30 Maj 2014 Temat postu: Rzeczenica świętowała pięciolecie istnienia CK |
|
| Człuchów
Wydarzenia Centrum Kultury w Rzeczenicy świętowało pięciolecie istnienia [ZDJĘCIA] Centrum Kultury w Rzeczenicy świętowało pięciolecie istnienia [ZDJĘCIA] Autor: Beata Gliwka 2013-11-17, Aktualizacja: 2013-11-17 15:18 źródło: Naszemiasto.pl Były podsumowania, podziękowania, gratulacje, wymiana pamiątkowych upominków, ale przede wszystkim masa często wzruszających wspomnień. Tak jubileusz swojego istnienia świętowało centrum kultury w Rzeczenicy. Od pięciu lat działające jako Gminne Centrum Kultury, Sportu, Turystyki i Rekreacji w Rzeczenicy. Na koniec nie zabrakło niespodzianki muzycznej, którą był koncert piosenek Andrzeja Zauchy. @ Tatiana i Władysław Pitakowie (gość) Byliśmy na imprezie. Gratulacje dla organizatorów, wspaniała uczta duchowa. Pozdrawiamy. http://czluchow.naszemiasto.pl/artykul/centrum-kultury-w-rzeczenicy-swietowalo-pieciolecie,2069580,gal,t,id,tm.html |
|
| Wysłany: Śro 11:52, 28 Maj 2014 Temat postu: |
|
| Kamerowanie Koszalin.
Studio Fotografii i Filmu "Video-Lux" 
. Cyfrowe nagrywanie uroczystości firmowych, szkolnych i rodzinnych (wesela, studniówki, komunie, imprezy szkolne, zakładowe, koncerty, itd) * Montaż nagrań zleconych Rejestracja i montaż filmów reklamowych, szkoleniowych, instruktażowych. Archiwizacja nagrań VHS, mini DV na płytach DVD. * Do rejestracji używamy profesjonalnych kamer cyfrowych. * Usługi realizujemy na terenie woj. zachodniopomorskiego. Wykonujemy również zlecenia w odległych miejscowościach i sąsiednich województwach. . 
kontakt: video-lux@wp.pl tel. 94-340-60-06, tel. kom. 660-332-172 . |
|
| Wysłany: Wto 21:04, 27 Maj 2014 Temat postu: |
|
| ok | |
| Wysłany: Pon 15:27, 07 Kwi 2014 Temat postu: |
|
Ubaw po pachy 
. REKLAMA Studio Fotografii i Filmu „Video-Lux” w Koszalinie tel. 94-340-60-06 tel.kom.660-332-172 ==================== Obejrzyj filmy video: 1. www.rodowy.pl/video/intro_goral.WMV 2. www.rodowy.pl/video/gianfranco.WMV 3. www.rodowy.pl/video/1taniec_dziubak.WMV 4. www.rodowy.pl/video/poprawiny_goral.WMV 5. www.rodowy.pl/video/jubileusz100.WMV 6. www.rodowy.pl/video/tort_goral.WMV 7. www.rodowy.pl/video/replay_goral.WMV ================ 
. |
|
| Wysłany: Pon 22:04, 31 Mar 2014 Temat postu: |
|
| SUPER OKAZJA !!!
- - - - - - - - Przy zakupie płyt CD,VCD lub DVD z oferty na stronie: www.logos.pomorze.pl/oferty/index1.htm www.logos.pomorze.oferty/index2.htm dodajemy gratis jedną z płyt VCD/DVD z listy na stronie: www.logos.dt.pl/oferty/index3.htm Pozdrawiamy. Logos logos@logos.pomorze.pl tel.660-332-172 |
|
| Wysłany: Czw 16:48, 10 Kwi 2008 Temat postu: |
|
| Zauwazylam , ze czasami dziala przyznanie sie do bledu , nawet kiedy uwazam , ze go nie popelnilam.Ja wiem swoje , a przynajmniej temat nie jest drazony w nieskonczonosc i atmosfera sie oczyszcza.
Generalnie uwazam , ze lagodnoscia i lwa mozna ulaskawic  |
|
| Wysłany: Pon 2:50, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
Fragmenty filmów video (320x240)
Ślubne i weselne: Okolicznościowe: Sokal k/Lwowa - intro do filmu: http://rodowy.pl/video/sokal_intro.WMV Sokal k/Lwowa -cerkiew pw. św.Piotra i Pawła: http://rodowy.pl/video/cerkiew_pp.WMV Zabuże k/Sokala - cerkiew pw. św. Michała Archanioła: http://rodowy.pl/video/cerkiew_zab.WMV ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Studio Fotografii i Filmu „Video-Lux” w Koszalinie biuro@rodowy.pl tel. 94-340-60-06 tel.kom.660-332-172 . |
|
| Wysłany: Nie 13:19, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Kamerowanie Koszalin.
Studio Fotografii i Filmu "Video-Lux"
. Cyfrowe nagrywanie uroczystości firmowych, szkolnych i rodzinnych (wesela, studniówki, komunie, imprezy szkolne, zakładowe, koncerty, itd) * Montaż nagrań zleconych Rejestracja i montaż filmów reklamowych, szkoleniowych, instruktażowych. Archiwizacja nagrań VHS, mini DV na płytach DVD. * Do rejestracji używamy profesjonalnych kamer cyfrowych. * Usługi realizujemy na terenie woj. zachodniopomorskiego. Wykonujemy również zlecenia w odległych miejscowościach i sąsiednich województwach. .
kontakt: video-lux@wp.pl tel. 94-340-60-06, tel. kom. 660-332-172 . |
|
| Wysłany: Śro 9:23, 10 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Studio Fotografii i Filmu "Video-Lux" Koszalin
Dane kontaktowe: Telefon: 94-340-60-06 660-332-172 Napisz e-mail : biuro@logos.dt.pl |
|
| Wysłany: Śro 7:37, 10 Paź 2007 Temat postu: Małżeństwo dla kasy |
|
| Studio Fotografii i Filmu „Video-Lux” w Koszalinie
tel. 94-340-60-06 tel.kom.660-332-172 ==================== Obejrzyj filmy video: 1. www.rodowy.pl/video/intro_goral.WMV 2. www.rodowy.pl/video/gianfranco.WMV 3. www.rodowy.pl/video/1taniec_dziubak.WMV 4. www.rodowy.pl/video/poprawiny_goral.WMV 5. www.rodowy.pl/video/jubileusz100.WMV 6. www.rodowy.pl/video/tort_goral.WMV 7. www.rodowy.pl/video/replay_goral.WMV ================
=============== Małżeństwo dla kasy The Times Czy pieniądze powinny mieć jakiekolwiek znaczenie, jeżeli poważnie rozważasz decyzję o ślubie? Chris nigdy nie myślał w ten sposób o małżeństwie, aż do czasu, gdy poznał Katie… Katie jest zabawna, atrakcyjna i towarzyska. Spotkałem ją w ubiegłym roku na jednej z imprez i szybko stało się jasne, że wzbudziłem jej zainteresowanie. Zaproponowałem kolejne spotkanie. Przypuszczalnie nie zrobiłbym tego, gdybym wiedział, jaka dzieli nas różnica wieku. Ja mam 27 lat, ona 39 i bardzo zależy jej na ustatkowaniu się. Jednak po kilku randkach wiedziałem już dokładnie, z jakiej rodziny pochodzi i to skłoniło mnie do zmiany zapatrywań. Jej ojciec jest szalenie bogaty i bardzo hojny w stosunku do swoich ukochanych córek. Katie ma własne, luksusowe, nieobciążone żadnymi kredytami hipotecznymi mieszkanie, znaczne zasoby w funduszu powierniczym i sklep z odzieżą, który jest, podobnie jak jej szafa, pełen wyszukanych kreacji, tylko odpowiednio większy. Jest to jej miejsce pracy, do którego zagląda tylko wtedy, gdy ma na to ochotę. Robi to zaledwie kilka razy w tygodniu, tylko po to, by uciąć sobie pogawędkę z menadżerem. Resztę czasu spędza zajmując się sobą - ćwiczy na sali gimnastycznej, dba o fryzurę i paznokcie odwiedzając salony piękności, robi zakupy w towarzystwie przyjaciół. Kiedy Katie określiła swój samochód jako „szary drobiazg”, a jechaliśmy na jakąś imprezę jej srebrnym porsche, zacząłem baczniej przyglądać się jej wydatkom. Zauważyłem, że chociaż lubi umiar i prostotę, jej ubrania, biżuteria, w ogóle wszystko, jest najlepszej jakości, a cena nie ma dla niej żadnego znaczenia. Wkrótce przekonałem się, że życie z bogatą i hojną partnerką to zupełnie coś innego, niż znałem do tej pory. Wszystkie moje poprzednie dziewczyny pracowały, ja także mam dość dobrą, jak mi się wydaje, posadę menadżera do spraw handlowych, ale zwykle pod koniec miesiąca nie stać nas już było na wieczorne rozrywki poza domem i nie wszystkie rachunki płaciliśmy na bieżąco. Katie prowadzi życie, o którym większość z nas może tylko marzyć. Teraz postanowiła uczynić krok w stronę większej stabilizacji, gdyż czuje, że jej czas na założenie rodziny już mija. Czy dla mnie jest to jednak korzystny układ? Podczas naszych wieczornych wypadów, to ja płacę rachunki za nas oboje. Zastanawiam się jednak czasem, czy nie traktuję tego jako inwestycji, by zapewnić sobie komfortową przyszłość. Gdybyśmy się pobrali, jej rodzice kupiliby nam w ślubnym prezencie duży dom, a nasze dzieci, jeżeli byśmy je mieli, chodziłyby do prywatnych szkół opłacanych przez ojca Katie i miałyby fantastyczny start w życiu. Na Boże Narodzenie otrzymałem od Katie prezent - wakacje na nartach w luksusowym hotelu w Courchevel, które kosztowały ponad 20 tys. funtów. Ponadto całe wyposażenie narciarskie, włącznie z ubraniami, a także sygnowane, pierwsze wydanie mojej ulubionej książki „Harry Porter” i zegarek firmy Cartier. W ubiegłym roku, na moje urodziny Katie zabrała mnie do Nowego Jorku na długi weekend, a teraz planuje wyjazd na przyszłoroczne letnie wakacje do St. Lucia. Zaczynam się przyzwyczajać do takiego stylu życia i nie mam ochoty tego zmieniać. To brzmi naprawdę okropnie, ale kiedy jej rodzice umrą, Katie i jej siostra Susan odziedziczą dużo, bardzo dużo. Katie wciąż nawiązuje w rozmowach do tematu małżeństwa. Jest to naprawdę kusząca propozycja, zwłaszcza, że zasugerowała, iż mógłbym zmienić pracę. Wyobraża sobie, że prawdziwy miesiąc miodowy to podróż dookoła świata, która powinna trwać trzy miesiące. Kiedy powiedziałem, że nigdy nie otrzymałbym tak długiego urlopu, zasugerowała, bym zrezygnował z pracy na jakiś czas, a później zabrał się za coś, co by mnie naprawdę bawiło. Właśnie myśl o zmianie zajęcia na takie, jakie się lubi, bez konieczności martwienia się o pieniądze, jest dla mnie największą pokusą. Niedawno poszliśmy z Richardem, szwagrem Katie, na drinka. On pracuje w finansach i nieźle zarabia, ale to dziadek opłaca rachunki za prywatne szkoły dzieci, a przy dochodach Susan ze środków w funduszu powierniczym, pensja Richarda jest jak kieszonkowe. Spotkaliśmy wtedy jedną z koleżanek Richarda i wydawało mi się, że oni dwoje świetnie się czują ze sobą. Była to atrakcyjna kobieta o wspaniałej osobowości. Kiedy zostaliśmy z Richardem sami, a on trochę się wstawił, przyznał mi się, że najbardziej w życiu żałuje, że nie poznał jej wcześniej, zanim się ożenił. Ta dziewczyna jest wszystkim, czego zawsze pragnął, ale teraz już nie zdecydowałby się rozhuśtać bezpiecznej łodzi, w której siedzi. To właśnie, w tej chwili, powstrzymuje mnie przed podjęciem decyzji o małżeństwie. Spotkanie koleżanki Richarda uświadomiło mi, że Katie jest trochę nudna. Gdybym ją stracił, nie tęsknił bym za nią, ale raczej za wszystkim, co robiliśmy i za życiem, jakie mi pokazała. Seks jest OK, chociaż trochę bez polotu i moje zainteresowanie pornografią zwiększa się, co jest trochę przygnębiające biorąc pod uwagę, że jesteśmy razem dopiero od roku. Katie wygląda dobrze jak na swój wiek, ale chociaż jest ładna i „super”, to jednak trochę bezbarwna. Gdyby nie była tak bogata, myśl o małżeństwie nie przyszłaby mi do głowy. Dzięki pieniądzom jest przepustką do życia w fantastycznym stylu. Wiem, że wszystko to brzmi jak głos łajdaka, ale to nie jest takie proste. Kiedy spotykam inne kobiety, które robią wrażenie zabawnych lub pełnych życia, zaczynam się zastanawiać, czy czegoś nie tracę. Jeżeli jednak zostawię Katie, żeby uganiać się za jakąś nie znaną mi jeszcze kobietą i to wszystko okaże się pomyłką, jaką mam szansę na ponowny związek z kimś tak bogatym? Gdy natomiast zdecyduję się na małżeństwo, ona zyska męża i mam nadzieję, rodzinę, a ja rodzaj życia, dla którego inni mogliby zabić. Byłby to sekretny pakt, jaki zawarłbym ze swoim sumieniem, a Katie nigdy nie dowiedziałaby się o tym. Jednak paraliżuje mnie strach, że przez całe życie będę tego żałował i to stanie się moim największym sekretem. |
|